Firmy oferujące te usługę finansową znalazły w rynku lukę, w której mieścili się wszyscy Ci klienci, którzy z różnych względów nie mogli wziąć kredytu w normalnym banku i na swoim normalnym koncie. Teren ten został więc błyskawicznie zaanektowany i zagospodarowany. Gdy bank stawia wymagania i prosi o szereg dokumentów, firmy pożyczkowe najczęściej chcą dać nam pieniądze możliwie szybko i przy minimalnych formalnościach. Najczęściej wystarczy deklaracja spłaty, dowód osobisty i adres. Pieniądze są na koncie do 10 minut.
Ponieważ krótki termin udzielanej pożyczki oznacza, że spłacamy ją do 60 dni - w niektórych wypadkach także do 30 - oprocentowanie dla udzielonej nam kwoty musi być relatywnie wysokie, by firma na takim obracaniu pieniędzmi mogła w ogóle zarobić. Idąc dalej, RRSO w skali rocznej sięga tu często 800%, podczas gdy w normalnej placówce bankowej najczęściej są to wartości jednocyfrowe. To sprawia, że pomimo niezwykłej łatwości w pożyczaniu, trzeba dogłębnie przemyśleć czy stać nas na oddawanie takich pieniędzy. Często bowiem w ratach na które się godzimy znajduje się kwota, która daleko przekracza to, co pożyczyliśmy. Nie oznacza to, że takie formy kredytowania powinny być zakazane - trzeba po prostu korzystać z nich z umiarem i rozsądkiem. Inaczej poduszka, na którą spadamy po usunięciu się gruntu spod nóg, będzie nie z pierza, ani tym bardziej banknotów - ale betonu.
Banki dalekie od świętości
Instytucje bankowe nie są święte, i nie pożyczą nam pieniędzy zgodnie z tym, co twierdzą w reklamach - zresztą, w każdej z nich widnieje informacja, że w rozumieniu przepisów reklama to nie oferta i musimy mieć tego świadomość. Pożyczą, owszem, ale na swoich warunkach, regulowanych przez BIK i państwowe instytucje finansowe, kontrolujące obrót pieniędzmi.
Pożycz - ale rozsądnie
Jeśli naprawdę musisz pożyczyć pieniądze od firmy na krótki termin - pamiętaj, że będziesz musiał te pieniądze oddać w kwocie większej niż wziąłeś. Aby uniknąć katastrofy, nie pozwól, by kwota którą zwrócisz była większa niż jedna czwarta Twoich dochodów. W innym wypadku będziesz musiał pożyczyć kolejne pieniądze, by załatać dziurę w budżecie i wpadniesz w spiralę pożyczkową. Traktuj to wszystko bardzo jednorazowo i bardzo jednowymiarowo. Pożyczam dziś - oddaję za miesiąc. Warto pamiętać, że szereg instytucji z których normalnie korzystamy - jak poczta, bank, operator telefoniczny - umożliwiają spłatę zadłużeń w ratach, często wystarczy jedno pismo czy telefon. Atrakcyjność pożyczek krótkoterminowych bierze się nie z ich spłacania, a łatwości uzyskania. Matematyka powinna być tu jednak absolutnym fundamentem i jeśli liczysz własne pieniądze a wypadki które zdarzyły się w Twoim życiu naprawdę są losowe i nie mogłeś ich przewidzieć - niech będzie to ostatnia możliwa gałąź ratunku.
Efekt motyla
To, co zrobisz dziś, będzie mieć konsekwencje jutro. Powinno być to bezwzględnym kryterium w podejściu do rynku i możliwości pożyczek krótkoterminowych. Ich łatwa dostępność i szybkość w uzyskaniu pieniędzy to zdecydowanie plus. Minus - to niestety cała reszta, od terminu spłaty poprzez jej oprocentowanie.
Stosuj się do dwóch prostych zasad. Po pierwsze, nie bierz pożyczki większej niż jedna czwarta Twoich dochodów. Po drugie, wybieraj ofertę z najmniejszym RRSO. Rynek pożyczek krótkoterminowych jest jak najbardziej dla każdego - tylko z umiarem i rozsądkiem. Od Ciebie zależy, na jaką poduszkę spadniesz.
Informacje dodatkowe
Sprawdź więcej informacji o chwilówkach https://centrumpozyczek24h.pl/ - porównuj wiele ofert w jednym miejscu
