Głogów produkuje kolejną sztukę teatralną. Premiera osiemnastego listopada!
Od początku funkcjonowania odbudowanego teatru w Głogowie, jednym z celów działalności była produkcja spektakli teatralnych. W listopadzie mijają cztery lata od otwarcia nowego teatru, w trakcie których powstało już kilka spektakli, dzięki współpracy z innymi teatrami. Premierę miały takie sztuki, jak „Emigranci” Sławomira Mrożka, „Jutro wrócimy do domu” głogowianina Tomasza Olczaka czy spektakle dla dzieci „Jaś i Małgosia” oraz „Pan Mniam Mniam”. Teraz czas na kolejną premierę.
„Kolacja na cztery ręce” Paula Barza, w reżyserii Tadeusza Wnuka, realizowana jest przy współudziale trzech instytucji kultury i sztuki, tj. Teatru Miejskiego w Lesznie, Miejskiego Ośrodka Kultury w Głogowie, w tym Teatru im. Andreasa Gryphiusa oraz Teatru im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze.
Spektakl opowiada o fikcyjnym spotkaniu dwóch wirtuozów muzyki klasycznej. Johann Sebastian Bach i George Friedrich Händel to dwaj najznakomitsi kompozytorzy epoki baroku, żyjący w tym samym czasie. Ich twórczość miała różne style i charaktery, nie przeszkodziło to jednak, aby podziwiali się nawzajem, choć podziw ten nierzadko niósł za sobą głęboką zazdrość. Warto zaznaczyć, że pomimo podziwu, jakim Bach darzył Händla i na odwrót – ich muzyka podążała własną drogą, różniąc się znacząco pod wieloma względami. Bach był znany z rozbudowanych fug i skomplikowanych struktur muzycznych, podczas gdy Händel tworzył przede wszystkim opery, oratoria i muzykę orkiestrową.
Czy zatem „Kolacja na cztery ręce” jest spektaklem li tylko o muzyce? Nie. Przede wszystkim jest to spektakl o ludziach, którzy zostali „dotknięci” geniuszem muzycznym przynoszącym z jednej strony sławę i uznanie rzeszy wielbicieli, z drugiej rozterki i wewnętrzne konflikty. Podczas wspólnej kolacji w Lipsku w zaciszu hotelowego pokoju dochodzi do konfrontacji myśli twórczej obu kompozytorów, następuje swoistego rodzaju „wyłożenie kart na stół”, czyniących owo spotkanie grą – czyja muzyka jest lepsza i bardziej wartościowa. Ale tak naprawdę, to dowiadujemy się jakimi są ludźmi.
– Cieszymy się, że udało się wyprodukować kolejny spektakl – mówi Michał Wnuk, kierownik głogowskiego teatru. – Współpraca trzech instytucji pozwala na zrobienie sztuki na najwyższym poziomie. Zapraszam serdecznie mieszkańców na premierę, warto to zobaczyć.
Premiera spektaklu odbędzie się 18 listopada o godz. 19:00. Na scenie zobaczymy m.in. dyrektora MOK w Głogowie, Bartłomieja Adamczaka. Bilety w cenie 50 zł są dostępna w kasie teatru i Centrum Kultury oraz na www.kupbilecik.pl
