KGHM SPS Chrobry Głogów pokonał na wyjeździe zespół AZS AGH Kraków 3:2 i dopisał do swojego dorobku cenne dwa punkty.

Mecz w Krokowie był pełen emocji i zwrotów akcji.

Łatwo nie było, drużyna gospodarzy była spragniona wygranej tak samo jak my. Ale to my wracamy do domu z tarczą. Przez całe spotkanie obydwie drużyny walczyły punkt za punkt. Nie zabrakło kłótni pod siatką, za którymi poszły upomnienia i żółte kartki od sędziów dla obydwu stron. Przez większą część sezonu mieliśmy problemy w końcówkach setów, czy spotkań. 12 nowych zawodników potrzebuje sporo czasu na zgranie, na naukę wygrywania jako zespół. Dzisiaj w tych właśnie końcówkach wyrwaliśmy. Wygrywamy 3 z ostatnich 4 spotkań i powoli próbujemy się wydostać z dołu tabeli. Mamy nadzieję, że nasze dotychczasowe grudniowe mecze to znak na lepszą drugą połowę sezonu. Ogromnie dziękujemy naszym cudownym kibicom, którzy zdominowali dzisiaj krakowskie trybuny!

komentują mecz zawodnicy Chrobrego.

Sety: 19:25, 25:21, 28:30, 25:19, 14:16. MVP meczu został Filip Balasz.

Filip Balasz zdobył dla drużyny aż 22 punkty, Paweł Gryc – 21, Jakub Zimoląg – 10, Bartłomiej Skorek – 8, a Jędrzej Kaźmierczak – 7.

W najbliższy piątek (22.12) KGHM SPS Chrobry Głogów podejmie na własnej hali Avię Świdnik. Będzie to ostatni mecz siatkarzy w tym roku. Mecz o 18:00, wstęp bezpłatny.

W Avi gra dwóch byłych zawodników Chrobrego – Marcin Ociepski i Mikołaj Kałkowski.

6 stycznia także na własnym parkiecie Pomarańczowo-Czarni zmierzą się z Arką Chełm.

Zdjęcia: Tauron 1. Liga