Przez kilkanaście godzin policjanci szukali skradzionego samochodu. Okazało się, że pojazd odnalazł się na parkingu. Nie posiadał żadnych uszkodzeń. Jego właściciel zgłosił jednak kradzież mazdy dzień wcześniej. Za złożenie fałszywego zawiadomienia o przestępstwie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Mieszkaniec powiatu głogowskiego, złożył zawiadomienie po tym jak zauważył, że na terenie posesji nie ma auta. Twierdził, że dzień wcześniej zaparkował tam mazdę. Pojazd o wartości 20 000 złotych zniknął. Policjanci wykonali szereg czynności w tej sprawie. Sprawdzili dokładnie kamery monitoringu, rozmawiali z sąsiadami i potencjalnymi świadkami przestępstwa. Sprawdzano wszystkie możliwe tropy. Pojazdu jednak nie było.

 

Dzień później, samochód odnalazł się na parkingu, kilka kilometrów od miejsca zamieszkania zgłaszającego. Nie posiadał żadnych uszkodzeń, nic nie zginęło z jego wnętrza. Mazda trafiła z powrotem do właścicieli.  Wszystko wskazuje, że zgłaszający sam pozostawił tam auto. Policjanci musieli jednak wykonać szereg zupełnie niepotrzebnych czynności.

 

Oficer prasowy
Komendanta Powiatowego Policji w Głogowie
podinsp. Bogdan Kaleta
tel. 604 904 452